O Nas

Hello mate, my name is Ajumma, and I'm Ila and we're from Ttara Hae!

Zaczynając miałyśmy sen, sen o miejscu, w którym wszyscy, ale to wszyscy mogą wypowiedzieć się na łączący nas temat... Azjatycka kultura. W ten sposób narodził się plan na założenie bloga gdzie możemy przedstawić nasz dany punkt widzenia, pokazać ludziom, że "Kypop" to nie tylko BTS, EXO, NCT, Twice, Stray Kids i Blackpink, ale i pomniejsze zespoły, które warto poznać, a nie wolno też zapomnieć o grupach czy solistach z Chin, Japonii czy nawet Kazachstanu, ponieważ i tam jest wiele niedocenianych perełek, a wszyscy razem tak naprawdę tworzą jedną, wielką, wspaniałą, żółtą całość. Polecić film jak psiapsia psiapsi i rozwinąć dyskusję na temat jak bardzo "Gangnam beauty" jest jakaś aktorka, czy podzielić się różnymi projektami graficznymi, które będą cieszyć nasze oko, a co do innych to cóż pf... meh. 

( Min YoonGi / Suga )

Na początku pojawiły się wątpliwości czy warto się w to pchać, wiedziałyśmy, że możemy nie minąć się z różnego rodzaju krytyką, no bo jak widać myślimy troooszkę inaczej, czy podołamy temu ciężkiemu zadaniu i czy ludzie nas zrozumieją, no bo umówmy się nie wszystko powinno się brać na poważnie i czasami warto pożartować sobie z naszych ulubionych artystów itd, no i najważniejsze czy nasze dwa odmienne charaktery, cóż przez "przypadek" nie zabiją się wzajemnie na tym ciężkim polu bitwy.

(  Nam Woohyun i Kim Kibum/Key )

Jednak w pewnym momencie stwierdziłyśmy Yuololo Kochaniem Girl żyje się tylko raz. Także ten. to MY... 

안녕 Bitchesss

(inspiracja CL).

Cześć, jestem Ila.

I'm the Greatest Showman of this company ( pomijając jego życie prywatne oczywiście) xD.  Na blogu zajmuję się tłumaczeniem, a żebyście Wy, moje misiaczki nie musieli męczyć swoich szarych komórek i na spokojnie mogli czytać ciekawostki o waszych ukochanych idolach. W przyszłości chciałabym zostać tłumaczem, a czemu by nawet nie na większą skalę i poliglotką. To ja jestem tą małą wróżką ( dosłownie małą... 153 cm, ale o wielkim sercu), która namawia naszą kochaną Ajumme (ten pseudonim nie bez powodu) do tego by na blogu nie była taką sztywną perfekcjonistką i dodała do swoich wypowiedzi trochę więcej humorku. Kolorem mojego fandomu (jakbyście już chcieli) jest fiolet i to nie bez powodu, ponieważ fiolet to kolor tajemnicy i magii. Moja inspiracja do prowadzenia tego bloga to Ajumma, która trzyma mnie w piwni.... Heee... Znaczy w wspaniały sposób zachęca mnie do pracy... lllp. A tak serio to czuję się zaszczycona waszą prawdopodobnie, możliwe, kiedyś atencją spowodowaną moimi cudownymi ( xD ) umiejętnościami tłumaczenia.
Podsumowując " Just you wait, just you wait..."

                                                                                                              Pozdrawiam Ila czarownica 

   

Cześć, jestem Ajumma.

Z Azją poznałam się gdzieś w czasach mojej podstawówki, chyba jak u większości zaczęło się tradycyjnie od Japonii, a później przeszło na "Korełe" i tak zostało do dziś. Pewnego razu pod wpływem chwili, narodził się pomysł na stworzenie bloga, na którym mogłabym pokazać ludziom azjatycką muzykę z mojej perspektywy i własnie w ten oto sposób narodziła się idea Ttara Hae. Przy wielu nieprzespanych nocach i płakania nad HTML, w końcu udało mi się stworzyć coś co według mnie zaczynało być bliskie ideału, który sobie wymarzyłam. Na TH zajmuję się głównie grafiką, dbam nad wyglądem bloga i postów, tworzę różne projekty, które później możecie sobie wydrukować i cieszyć nimi oko.  Dodatkowo zajmuję się również korektą ciekawostek naszej kochanej Ili, dzięki, której poznajemy "Ideał kobiety naszego idola". Wciąż walczę z swoim perfekcjonizmem i spokojnie niedługo zostanę Ajummą śmieszkiem (Ila wciąż czuwa nade mną z siekierą jak to piszę, grając w Skyrima...).
Jakby to kogoś w ogóle  interesowało "Dlaczego Ajumma?", wyjaśniam. Wzięło się to z tego, że siedzę długo w koreańskiej muzyce i bardzo lubię stare piosenki ( Trot, H.O.T, Lee MoonSae, itd.  ), dodatkowo publicznie włącza mi się poważny tryb, więc wychodzę na taką starszą panią i to by w sumie było na tyle.
Podsumowując, " Aut viam inveniam aut faciam ".

Pozdrawiam Ajumma kypopu